W poniedziałek "El Confidencial" opublikował nagrania, z których wynikało m.in., że Gerard Pique otrzymał wielomilionową prowizję od hiszpańskiej federacji piłkarskiej (RFEF) za pomoc w organizacji Superpucharu Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. W środę do zamieszania odniósł się prezes federacji. – Jestem oburzony tymi wszystkimi fałszywymi informacjami – powiedział Luis Rubiales.
Z rozmów opublikowanych przez "El Confidencial" wynika, że Luis Rubiales naciskał na władze piłkarskie Arabii Saudyjskiej, by wypłaciły firmie gracza Barcelony nawet 24 miliony euro za pomoc w organizacji turnieju. Gerard Pique jest prezesem firmy Kosmos Holding, która zajmuje się organizacją eventów. To Pique zaproponował przejście na system final four z trzema meczami oraz obecnym formatem i uczestnikami. Prezes federacji wyraził zgodę i zezwolił piłkarzowi na poszukiwanie opcji telewizyjnych do zorganizowania turnieju.
– Wszystko, co zrobiliśmy, jest legalne. Nie ukrywam się, czuję się dumny. Uważam, że wykonaliśmy bardzo dobrą robotę. Nie zrobiliśmy niczego złego z punktu widzenia prawnego, ani moralnego – tłumaczył piłkarz Barcelony.
Teraz do zamieszania odniósł się sam Rubiales. – Jestem oburzony wszystkimi opublikowanymi kłamstwami i bardzo zły, że informacje zostały nielegalnie skradzione z mojego telefonu komórkowego – powiedział na konferencji prasowej.
– Kosmos zwrócił się do RFEF, aby zaproponować nowy format Superpucharu. Spodobał nam się ten pomysł i kazaliśmy iść z tym do przodu. Chciałby, aby było więcej takich piłkarzy jak Pique. Federacja nie zapłaciła i nie zapłaci żadnej prowizji dla firmy Kosmos – zapewniał prezes federacji.
Decyzja o przeniesieniu hiszpańskiego Superpucharu do Arabii Saudyjskiej została przez wielu skrytykowana ze względu na sposób przestrzegania praw człowieka w tym kraju. Amnesty International wezwała kluby biorące udział w turnieju do zajęcia stanowiska w kwestii praw kobiet i równości, ale nie uzyskała odpowiedzi.
– Nasza komisja etyczna zachęcała nas do podpisania kontraktu z Arabią Saudyjską, ponieważ zagwarantowaliśmy, że kobiety będą mogły swobodnie chodzić na stadiony i nie będą izolowane – wyjaśniał Rubiales.